Podsumowanie prac na Łabajowej w 2012 roku
W 2012 roku kontynuowałem prace instalatorskie na Łabajowej w Dolinie Będkowskiej. Dzięki wsparciu udzielonemu głównie przez Wójta Gminy Wielka Wieś oraz w mniejszym zakresie przez Województwo Małopolskie, udało się zainstalować nowe punkty asekuracyjne oraz stanowiska zjazdowe na wszystkich drogach, które dotąd straszyły (i szpeciły) zardzewiałym żelastwem. Przy okazji zagospodarowane zostały wolne części ścian, dzięki czemu powstało kilka nowości. W pracach pomagali Ania Heller i Przemek Rostek. Łącznie powstało 8 nowych linii a na 12 drogach zostały wklejone nowe przeloty i stanowiska zjazdowe. Obecnie pozostało do wykonania jeszcze usunięcie części starych ringów i zainstalowanie asekuracji na kilku ostatnich projektach.
Ściany Łabajowej, na których zostały zainstalowane nowe punkty asekuracyjne. |
Dzięki systematycznie prowadzonym przeze mnie od 2009 roku pracom w ramach programów nowa WSPINKA i bezpieczna WSPINKA, ilość dróg w rejonie Łabajowej podwoiła się, a skały oferują dużą ilość łatwej wspinaczki, będąc celem odwiedzin wielu osób.
W najbliższym czasie zostanie opublikowany aktualny skałoplan Łabajowej. O dotychczasowych działaniach WSPINKI, zmierzających do kompleksowego zagospodarowania tego rejonu wspinaczkowego, można przeczytać w dziale PROJEKTY.
Łabajowa Baszta |
W bieżącym roku planuję, prace rozpoczęte kilka lat wcześniej, kontynuować na pobliskich skałach: Przedszkolu i Łabajowej Baszcie. Na tej ostatniej, zauważyłem brak haka z rezerwacyjną pętelką, który osadziłem w zeszłym roku na przyszłej drodze, biegnącej zacięciem przed połogą ścianką. Prace ziemne na Łabajowej Baszcie rozpocząłem w 2011 roku wspierany przez Kamilę Górowską. Odkopaliśmy wtedy wspólnie, nieistniejącą wcześniej, część ściany skalnej na prawo od drogi Snajper Trafił Marusię oraz zainstalowałem kilka stanowisk zjazdowych dla przyszłych linii. Prace ziemne kontynuowałem także w tylnej części Baszty i na skałce nad nią. W zeszłym roku oraz we wcześniejszych latach, planowane do wyposażenia w asekurację drogi były przechodzone i wstępnie wyznaczone zostały miejsca osadzenia stałych przelotów. Łatwe linie zostały pokonane solowo a na trudniejszych projektach pomagał mi Przemek Rostek.
Mateusz Paradowski